Aktualności - Komenda Powiatowa Policji w Ostródzie

Jak przygotować się do wyjazdów świątecznych? Jak uniknąć niepotrzebnych stresów na drodze? Jak bezpiecznie spędzić nadchodzący czas? Policjanci drogówki tradycyjnie radzą i przygotowują się do działań „Bezpieczny weekend - Wielkanoc”.

Oficer dyżurny morąskiego komisariatu policji otrzymał zgłoszenie, że na terenie gminy Małdyty mężczyzna, który podjechał pod blok, w którym mieszka najprawdopodobniej jest pijany. Policjanci szybko przyjechali na miejsce i zbadali stan trzeźwości 27-latka. Okazało się, że ma on ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie i aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Mężczyzna, który kilka miesięcy temu opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę więzienia za znęcanie się nad rodziną ponownie stanie przed sądem. Tym razem 38-latek groził swojemu bratu śmiercią. Podczas przesłuchania nie kwestionował swojej winy tłumacząc, że "nie było to na poważnie". Dzisiaj prokurator zdecydował, że podejrzany w ramach dozoru policyjnego będzie stawiał się w ostródzkiej komendzie Policji, opuści zamieszkiwane wspólnie z pokrzywdzonym mieszkanie i nie będzie się z nim kontaktował. Za to, co zrobił może mu grozić kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.

Sąd zdecydował o trzymiesięcznym aresztowaniu sprawcy przemocy domowej. Mężczyzna jest podejrzany o znęcanie się nad swoją żoną i synem. Dramat w tej rodzinie trwał od kilku miesięcy. Kiedy pokrzywdzona powiadomiła o wszystkim policjantów, 37-latek został zatrzymany. Teraz za popełnione przestępstwo może mu grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło na jednej z ulic w Ostródzie. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 24-latka kierująca fordem nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu motorowerzyście, powodując zderzenie obu pojazdów. 17-latek trafił do szpitala. Na szczęście jego obrażenia nie okazały się poważne. Kilka godzin później policjanci zostali powiadomieni o potrąceniu pieszego. 45-latek również został przewieziony do szpitala, na szczęście też obyło się bez poważniejszych obrażeń. Policjanci apelują o zachowanie ostrożności, rozsądek, wyobraźnię i rozwagę na drodze!

Policjanci z ostródzkiej drogówki po raz kolejny przeprowadzili działania „Trzeźwy poranek”. Mają one na celu przebadanie jak największej liczby kierujących i wyeliminowanie z ruchu drogowego tych, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę na tzw. podwójnym gazie. Wśród przebadanych znalazł się kierowca, który wsiadł za kierownicę volkswagena mając ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.

72% ankietowanych uważa Polskę za kraj, w którym żyje się bezpiecznie. Policja jest oceniana lepiej niż inne instytucje wymiaru sprawiedliwości. Wskaźnik dobrej oceny działalności Policji jest najwyższy od trzech lat.

W pierwszy dzień wiosny policjanci skupią się na prowadzeniu obserwacji i kontroli miejsc sprzedaży wyrobów tytoniowych oraz alkoholu, szczególnie tych, które są zlokalizowane w pobliży szkół, placówek oświatowych, obiektów sportowo-rekreacyjnych i dworców. Policjanci będą również kontrolować miejsca, w których spotyka się młodzież, aby ujawniać tych nieletnich, którzy przebywają na wagarach, pod wpływem alkoholu lub środków odurzających albo palą papierosy.

W sobotnie popołudnie policjanci zostali powiadomieni, że na terenie gminy Miłomłyn mężczyzna wjechał do rowu koparką. O zdarzeniu powiadomiła kobieta, do której przybiegła 8-letnia dziewczynka po pomoc. Dziecko, któremu na szczęście nic się nie stało było pasażerką koparki. Policjanci na miejscu ustalili, że kierowcy już tam nie ma. Okazało się, że mężczyzna, który był kompletnie pijany, zdążył położyć się spać. Wykonane badania wykazały, że miał on ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

Kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności może grozić 25-latkowi, który został zatrzymany do kontroli drogowej po tym, jak opuścił komendę Policji. Mężczyzna stawił się tam w ramach dozoru policyjnego, który kilka miesięcy temu nałożył na niego prokurator. Kiedy Paweł J. opuścił komendę, wsiadł na motorower i odjechał. Fakt ten zauważył oficer dyżurny jednostki, który wiedząc, że mężczyzna ma orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, o całej sytuacji powiadomił patrol ruchu drogowego. Kilka chwil później motorowerzysta został zatrzymany.