Aktualności - Archiwum - Komenda Powiatowa Policji w Ostródzie

Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności może grozić 21-latkowi z Ostródy, który przyszedł do swojej znajomej, by pomóc jej w naprawie laptopa. Młody mężczyzna wykorzystując fakt, że kobieta wyszła na chwilę do łazienki, ukradł jej biżuterię, laptopa i telefon komórkowy. Mieszkaniec Ostródy został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Teraz ze swojego postępowania będzie się tłumaczył przed sądem.

Od piątku 31 października br. rusza policyjna akcja „Znicz”. Przez kolejne 4 dni więcej patroli będzie na drogach dojazdowych do miast i w okolicach cmentarzy. Funkcjonariusze będą przede wszystkim pomagać uczestnikom uroczystości, kierowcom, jak najsprawniej i najbezpieczniej dotrzeć do nekropolii. Aby tak było, funkcjonariuszy nie zabraknie na skrzyżowaniach, gdzie w razie potrzeby będą ręcznie kierować ruchem. Tradycyjnie już policjanci będą także sprawdzać m.in. trzeźwość kierujących, stan techniczny pojazdów i prędkość. Policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach regionu oraz przede wszystkim w okolicach cmentarzy.

Policjanci z Miłomłyna odwiedzili przedszkolaków, by porozmawiać z nimi o bezpieczeństwie pieszych na drogach. W trakcie spotkania, w którym uczestniczyło kilkudziesięciu maluchów, funkcjonariusze podkreślali niezwykle istotną rolę odblasków. Na zakończenie wizyty każde dziecko otrzymało od policjantów taki ważny prezent.

W nocy z soboty na niedzielę ostródzcy policjanci przeprowadzili działania prewencyjno-kontrolne pn. “Dyskoteka”. W akcji brali udział nie tylko funkcjonariusze drogówki, ale również kryminalni i policjanci z podległych posterunków. Wszystko po to, by wyeliminować z dróg kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę samochodu, pomimo tego, że wcześniej pili alkohol.

Kara nawet 10 lat pozbawienia wolności może grozić 28-latkowi, który włamał się do zakładu produkcyjnego w Morągu, skąd ukradł różne przedmioty o wartości 12 tysięcy złotych. Łukasz K. został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali większość skradzionych rzeczy. Podczas przesłuchania mieszkaniec Białegostoku nie kwestionował swojej winy. Za to, co zrobił, może mu grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci ruchu drogowego z ostródzkiej komendy przeprowadzili działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego - czyli pieszych, rowerzystów i motorowerzystów. Tym razem nie obyło się bez mandatów i pouczeń.

Policjanci z Morąga odnotowali dwie próby wyłudzenia pieniędzy od osób starszych metodą na tzw. wnuczka. Żadna z osób, do których dzwonili rzekomo członkowie rodziny pilnie potrzebujący pieniądze, nie dała się oszukać.

Po raz kolejny ostródzkie ulice patrolował policyjny ambulans monitoringu wizyjnego, który rejestruje wszystkie wykroczenia popełniane przez kierowców. Oczy kamer skupione były na tych, którzy przejechali przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. W kilka godzin zarejestrowano blisko 30 kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego. Każdy z nich mógł obejrzeć swoje zachowanie za kierownicą i sam zobaczyć, czy jego jazda może stwarzać zagrożenie dla innych kierowców.

Kara nawet 10 lat pozbawienia wolności może grozić dwóm braciom, którzy włamali się do jednego z pomieszczeń gospodarczych na terenie gminy Grunwald, skąd ukradli rowery, kosiarkę i różne narzędzia. 20 i 27 - latek zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali większość skradzionych przedmiotów. Wczoraj mężczyźni zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty, do których się przyznali. Teraz ze swojego postępowania wytłumaczą się przed sądem.

Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał Maciej K. kierowca renaulta. Taki wynik wskazało badanie 30-latka, który wczoraj spowodował kolizje. Mieszkaniec powiatu tracąc panowanie nad pojazdem uderzył w betonowe ogrodzenie. Do podobnego zdarzenia doszło na jednej ulic w Miłomłynie. Tam mieszkaniec Elbląga będąc pod wpływem alkoholu doprowadził do kolizji z innym samochodem. W trakcie kontroli okazało się, że Kamil P. nie posiada również uprawnień do kierowania. Teraz obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem za swoje zachowanie.