Morąg: Bił, szarpał i wyzywał. Ma dozór i zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną
Zarzutami za znęcanie nad żoną i córkami zakończyła się interwencja policjantów z Morąga w jednym z mieszkań w gm. Małdyty. Funkcjonariusze ustalili, że 35-latek stosował przemoc wobec najbliższych od kilku lat. Mężczyzna usłyszał zarzut, a prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór połączony z zakazem zbliżania się i kontaktowania. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjantów z Morąga w środę zawiadomiła kobieta, której mąż po raz kolejny urządził w mieszkaniu awanturę. Z jej relacji wynikało, że mężczyzna na ulicy szarpał ją, a następnie zabrał telefon komórkowy. Okazało się, że to nie pierwszy raz, kiedy 35-latek znajdując się pod wpływem alkoholu zachowuje się w ten sposób. Mężczyzna podobne zachowania przejawia od kilku lat. Niejednokrotnie, oprócz poniżania i szarpania, groził żonie popełnieniem przestępstwa. Swoją agresję kierował też wobec swoich córek.
Policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli do policyjnego aresztu. W piątek mężczyzna usłyszał zarzut, a prokurator po zapoznaniu się z materiałem dowodowym zastosował wobec 35-latka policyjny dozór. Mężczyzna nie może również przebywać we wspólnym mieszkaniu, zbliżać się do pokrzywdzonej ani kontaktować się z nią. W przeciwnym razie może trafić do aresztu.
Teraz za popełnione przestępstwo 35-latkowi może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.