Ostróda: Pijany kierowca z zakazem prowadzenia pojazdów spowodował wypadek. Jeden z pasażerów trafił do szpitala
Ostródzcy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w jednej z miejscowości pod Ostródą. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, którzy pracowali na miejscu zdarzenia wynika, że 27-letni kierowca stracił panowanie nad samochodem, najechał na znak drogowy, a następnie dachował. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto okazało się, że mężczyzna ma aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych obowiązujący aż do 2018 roku.
Wczoraj, po godzinie 19.00 policjanci zostali powiadomieni o wypadku drogowym, do którego doszło w jednej z miejscowości pod Ostródą. Jak wynika z ustaleń fukcjonariuszy, którzy pracowali na miejscu zdarzenia, kierowca wiozący dwóch pasażerów, stracił panowanie nad autem, wjechał w przydrożny znak drogowy, a następnie dachował. W wypadku ucierpiał jeden z pasażerów, który został przewieziony do ostródzkiego szpitala. Policjanci zbadali stan trzeźwości 27-latka, który siedział za kierownicą hyundaya. Okazało się, że miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Ponadto ustalono, że Paweł K. ma aktywny zakaz sądowy i do 2018 roku nie może prowadzić żadnych pojazdów mechanicznych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jak wytrzeźwieje, będzie się tłumaczył ze swojego postępowania.
Za to, co zrobił może mu grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci nieustannie apelują o ostrożność za kierownicą oraz przestrzeganie zasady, że pod wpływem alkoholu nie wsiadamy za kierownicę. Niestety, mimo licznych apeli, na drogach wciąż zdarzają nieodpowiedzialni, pijani kierowcy. Dzisiaj rano na terenie Miłomłyna funkcjonariusze wyeliminowali z dróg dwóch kolejnych, którzy wsiedli za kierownicę w stanie nietrzeźwosci, narażają siebie i innych na niebezpieczeństwo.
-
Samochód, którym kierował nietrzeźwy 27-latek
