Ostróda: Areszt za usiłowanie rozboju i kradzież rozbójniczą
Sąd zdecydował o 3-miesięcznym areszcie wobec 20-letniego Piotra O., który kilka dni temu, łapiąc za twarz i zakrywając usta 12-latkowi, próbował go okraść. Chwile później z pobliskiego sklepu ukradł butelkę alkoholu i zaczął uciekać. Kiedy przypadkowy świadek starał się mu to udaremnić, został dotkliwie pobity. 20-latkowi grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu ostródzcy policjanci zostali powiadomieni, że na jednej z ulic 12-letni chłopiec został zaczepiony przez młodych mężczyzn, którzy zażądali od niego pieniędzy. Kiedy powiedział im, że nic przy sobie nie ma, jeden z nich zakrył mu ręką usta i przeszukał kieszenie. Kiedy nic nie znalazł, razem z kolegami uciekł w stronę pobliskiego sklepu. Jak się okazało, tam najstarszy z mężczyzn wszedł do sklepu i ukradł butelkę wódki, na co zareagował jeden z klientów. Mężczyzna wybiegł za sprawcą ze sklepu i próbował go zatrzymać. Wtedy został pobity. Sprawca i jego kompani uciekli, jednak świadek wskazał policjantom pobliskie krzaki, w których się ukryli. Funkcjonariusze zatrzymali całą trójkę. Okazało się, że razem z 20-latkiem, było dwóch nastolatków w wieku 14 i 15 lat.
Wczoraj sąd na wniosek prokuratury i policjantów zdecydował, że 20-latek najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
O losie nastoletnich „wspólników” zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.