Ostróda: Rodzinne grillowanie zakończone w policyjnym areszcie
Do policyjnego aresztu trafił 49-latek, który podczas rodzinnego spotkania pobił swojego wujka. Mężczyźni będąc pod znacznym wpływem alkoholu najpierw wzajemnie się wyzywali, później konflikt się zaostrzył i doszło do rękoczynów. Zakrwawiony 68-latek trafił do szpitala, a jego siostrzeniec do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwiał, został przesłuchany i usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę późnym wieczorem policjanci otrzymali informację, że w jednym z domów na terenie gminy Dąbrówno doszło do pobicia, w wyniku którego dwóch mężczyzn trafiło do szpitala. Jak ustalili funkcjonariusze wyjaśniający okoliczności tego zdarzenia, w domu, gdzie doszło do pobicia trwało zakrapiane alkoholem rodzinne spotkanie, podczas którego dwaj mężczyźni stale się ze sobą kłócili. W pewnym momencie doszło do rękoczynów, podczas których 49-latek zaczął bić i kopać swojego wujka. Obaj mężczyźni trafili do szpitala, gdzie poszkodowany 68-latek pozostał na obserwacji. Natomiast 49-latek prosto ze szpitala trafił do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwiał, został przesłuchany i usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Mężczyzna podczas przesłuchania nie kwestionował swojej winy tłumacząc całe zajście nerwami i wypitym w nadmiarze alkoholem.
Teraz 49-latek ze swojego postępowania wytłumaczy się przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.