Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ostróda: Byli pijani i spowodowali kolizje

Tylko w ciągu ostatniej doby ostródzcy policjanci zatrzymali 3 kierowców, którzy pod wpływem alkoholu spowodowali kolizje drogowe. Jeden z nich- 29- latek próbował uniknąć odpowiedzialności karnej prosząc świadków zdarzenia o to, by nie wzywali policji. Nie wiedział jednak, że rozmawia z ... nieumundurowanymi funkcjonariuszami.

Pijani kierowcy to realne zagrożenie na drogach. Są sprawcami wielu kolizji oraz wypadków, również tych tragicznych w skutkach. Mimo licznych akcji profilaktycznych oraz apeli policjantów, wciąż znajdują się nieodpowiedzialne osoby, które wsiadają za kierownicę po wpływem alkoholu.

Tylko w ciągu ostatniej doby policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy z promilami w organizmie spowodowali zdarzenia drogowe. Na szczęście, tym razem, obyło się bez osób rannych.

Wczoraj (29.11.2018) około godz. 15:00 na jednym z osiedli kierowca forda uderzył w słupek zabezpieczający i uciekł z miejsca zdarzenia. Tak bardzo zależało mu na szybkiej ucieczce, że nie zauważył, że na słupku pozostawił zderzak swojego auta wraz z tablicą rejestracyjną. Policjanci szybko ustalili, kto spowodował kolizję. Kierowcą okazał się 34-letni mieszkaniec miasta. Świadkowie zdarzenia potwierdzili, że to on siedział za kierownicą. Podejrzewali, że znajdował się pod wpływem alkoholu. Policjanci potwierdzili te podejrzenia. Badanie 34-latka wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto, jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany przez ostródzki sąd do odbycia kary pozbawienia wolności za nieopłacone grzywny.

Kilka godzin później, również w Ostródzie, doszło do kolejnej kolizji. Na skrzyżowaniu przy ul. Czarnieckiego kierowca volkswagena nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go pojazdu i wjechał w jego tył powodując uszkodzenia. Sprawca zdarzenia próbował się oddalić, jednak pokrzywdzony uniemożliwił mu ucieczkę i wezwał na miejsce policjantów. Jak okazało się 54-letni kierowca volkswagena był pijany. Miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Prawo jazdy stracił blisko 2 lata temu, również za jazdę na podwójnym gazie.

Nie był to ostatni nieodpowiedzialny kierujący zatrzymany przez ostródzkich policjantów tej doby. W nocy około godz. 2:00 podczas patrolowania ulic miasta nieoznakowanym radiowozem ostródzcy dzielnicowi zauważyli, że niedaleko zgasła jedna z latarni. Pojechali tam. Okazało się, że to kierowca opla stracił panowanie nad autem i uderzył w słup oświetleniowy przewracając go. Funkcjonariusze zapytali 29-latka co się stało. Od razu wyczuli od niego zapach alkoholu. Mężczyzna nie wiedząc, że rozmawia z policjantami poprosił ich o to, by nie wzywali "drogówki", że za chwilę przyjedzie jego szwagier, który zabierze go i auto do domu. Mężczyzna wsiadł nawet do nieoznakowanego radiowozu, by się ogrzać. Bardzo się zdziwił, gdy funkcjonariusze przedstawili się i pokazali mu swoje legitymacje służbowe. Badanie 29-latka wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto, mężczyzna posiada aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty złamania sądowego zakazu oraz kierowania w stanie nietrzeźwości.

Powrót na górę strony